skończyłam sesję :D
teraz czas na odpoczynek - czyli trochę biżuterii i pisanie pracy, co już taką wielką przyjemnością nie będzie hihihikoniec sesji - wielkie święto dla studenta, stąd troszkę alkoholizowane kolczyki - w pięknej barwie czerwonego wina, a wino i grecki motyw kojarzy mi się z jednym :)...
DIONIZJE - srebrne koła z greckim motywem ozdobione bryłkami granatu i pęczkami złożonymi z kuleczek granatów standardowych , kuleczek granatu-hessonitu, oponek fasetowanego cytrynu i - standardowo - różyczek :) całość oksydowana i polerowana
dodatkowo zapraszam do niedawno powstałej galerii :)
co tu mówić... śliczne jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńKarolino dziękuję za miłe słowa. Widzę, że zainteresowania mamy podobne, bo ja skończyłam biologię z hodowlą zwierząt;) Piękną tworzysz biżuterię. Ja na razie mam zastój... może kiedyś odnowię to hobby, a jak nie to na pewno znajdę coś innego;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Matkę Polkę;)
Bossskie
OdpowiedzUsuń